I po pierwszym roku na WAT – spóźnione podsumowanie
Już kolejny raz zabieram się do napisania o pierwszym roku studiów – czegoś na styl podsumowania. Do trzech razy sztuka, może akurat tym razem uda się mi dociągnąć wpis do końca w takiej formie jak chce. Tak czy inaczej, zapraszam do przeczytania bardzo subiektywnej opinii. ;-)